The Body Shop nigdy nie testował na zwierzętach i stale aktywnie wspiera kampanie przeciwko takim testom na całym świecie. To wspaniałe że tak sukcesywnie rosnąca firma daje przykład i głośno wyraża swoją opinie na ten temat. Rozprzestrzeniają swoje poglądy na mediach społecznościowych i na łapiących uwagę plakatach „zakaz testów na zwierzętach” w prawie każdym sklepie. To się chwali.
Kluczowe fakty:
- Testują na zwierzętach? Nie
- Sprzedaż w Chinach? Nie
- Certyfikaty? Peta & Leaping bunny
- Należą do innej firmy? Natura Cosméticos
- Produkty są wegańskie? Zdarza się
- Składniki testowane na zwierzętach? Nie
Co to za szum z L’Oreal’em?
The Body Shop został sprzedany do L’Oreal w roku 2006 i od tego czasu, część zysków Body Shop’u trafiała w ich skąpe ręce. Z tego powodu, wielu odwróciło się od Body Shop jako znak dezaprobaty dla testów na zwierzętach. Prawdopodnie to było powódem przez który L’Oreal nie zdołał podnieść obrotów Body Shop’u tak jak to było zaplanowane.
a teraz?
Na początku tego roku (2017), the Body Shop został sprzedany brazylijskiej firmie handlowej i produkcyjnej Natura Cosméticos która zaprzestała wszystkie testy na zwierzętach w 2003 roku. By zmniejszyć ślad jaki odbijają na środowisku, firma stawia na użycie odnawialnych materiałów w opakowaniu swoich kosmetyków. Na przykład, butelki do szamponów i odżywek są zrobione z bio plastiku wytwarzanego z cukru trzcinowego dzięki czemu są w 100% biodegradowalne.
Fundacja
Fundacja Body Shop Foundation ostatnio znaną jako Revolution in Kindness działała 27 lat i podarowała/zainwestowała ponad £24 miliony funtów and cele ochrony praw zwierząt, ludzi i środowiska w ponad 100 krajach. Została założona przez Anitę Roddick i była głównie fundowana rocznymi darowiznami z przychodu firmy.
Fundacja zaprzestała wszelkie operacje w kwietniu 2017 z powodu nie spójnych poglądów i braku wsparcia ze strony zarządu głównego fundatora – the Body Shop International. Prawo do użycia nazwy Body Shop też zostało cofnięte – stąd zmiana nazwy na Revolution in Kindness.
Pamiętajmy że w tym czasie, kontrola była w rękach L’Oreal.
Według Lisy Jackson – głównego kierownika fundacji – nowi właściciele nie rozumieli wartości fundacji, nie zauważając połączenia pomiędzy ludzkimi prawami i sprzedawaniem szamponu.
Z czasem, co roczne darowizny zostały zamienione na datki ze strony klienta. Pieniądze zaczęły pochodzić że sprzedaży wybranych produktów w sklepie. W ten sposób koszt darowizny przeszedł z firmy na klienta.
#ForeverAgainstAnimalTesting – hashtag Body Shop’u przeciwko testom na zwierzętach.
„Uprzejmość nie musi być bez wyrazu lub przypadkowa by była efektywna. Daleko od tego. Celowa uprzejmość może być zażarta, nieustępliwa, nieoczekiwana, bez warunkowa i czasem pozytywnie rewolucyjna” – Anita Roddick | założycielka Body Shop’u.
A co z Chinami?
The Body Shop nie sprzedaje w środkowych Chinach właśnie ze względu na testy na zwierzętach. Przez krótki okres czasu, ich produkty były sprzedawane w bezcłowej strefie na lotniskach w Shanghai’u i Beijing. Australijska organizajca konsumentów o nazwie Choice zapytała co te produkty robią w chinach biorąc pod uwagę tak solidne wartości etyczne firmy.
Chiński rząd odpowiedział że nie ma takiej możliwości, aby mogli potwierdzić, że te produkty nie są testowane na zwierzętach po wprowadzeniu ich w obrót.
Rzeczniczka Body Shop’u odpowiedziała:
„Nadal utrzymujemy nasze przywiązanie do wartości wolnych od okrucieństwa”
„Pracujemy bardzo blisko z Chińskimi władzami by dowiedzieć się co się dzieje”
„Choć to krótkotrwała sprawa, nie zrzeczemy się naszego zobowiaznia bycia wolnymi od okrucieństwa. Jeśli okaże się że jest jaki kolwiek powód do zmartwień, będziemy trzymać się z dała o Chińskiego rynku.”
Po tym śledztwie, Body Shop wycofał wszytkie swoje produkty z Chińskich lotnisk.
Chociaż firma zaprzestała handel na Chińskich lotniskach, zastanawiam się dlaczego nie znała wszystkich zasad zanim podjęła decyzję sprzedaży w tych miejscach. Z pewnością firma o tak mocym stanowisku etycznym powinna sprawdzać wszystko dokładniej?
Tak czy inaczej, Natura Cosméticos bardziej pasuje do Body Shop’u. Wspólne wartości etyczne i świadomość wpływu na środowisko powinny pomoc obu tym firmom w rozwoju.
Chociaż Body Shop popełnił Faux pas sprzedając na lotniskach nie tam gdzie trzeba, w obecnej chwili nie wykonują i nie zlecają testów na zwierzętach i nie sprzedają w Chinach.
Co do firmy matki – Natura Cosmeticos – nie ma pewności, ponieważ nie odpowiadają na pytania. Możemy przypuszczać że prawdopobnie testują na zwierzętach.
Wniosek: Marka jest Wolna od okrucieństwa ale należy do firmy która jest niepewna.
Kliknij tu by podpisac petycje the Body Shop’u o zakaz testow na zwierzetach.
A tu przeczytaj wiecej o zasadach etycznych L’Oreal
