Handel w Chinach jest częstym powodem utraty lub nie uzyskania przez firmy statusu wolnego od okrucieństwa pomimo pro zwierzęcych oświadczeń. Chińskie prawo wymaga by wszystkie zagraniczne kosmetyki zostały przetestowane na zwierzętach zanim wejdą na Chiński rynek. W związku z tym, wszystkie europejskie i amerykańskie marki o których słyszeliśmy, muszą zgodzić się na testowanie na zwierzętach aby sprzedawać produkty w Chinach. I zgadzają się.
Zastanawiasz się dlaczego decydują się sprzedawać w Chinach jeśli tak sprawa wygląda? Jak zawsze, odpowiedzią są pieniądze. Kosmetyczny i detaliczny handel w Chinach konsekwentnie rośnie z ogólną sprzedażą detaliczną dochodzącą prawie do 26 bilionów yenow w 2015 roku. W porównaniu, to tyle samo co £3 biliony i prawie 900 milionów polskich złotych. Z roku na rok te liczby rosną.
W efekcie, Chiny są bardzo kuszącym źródłem przychodu dla zagranicznych firm takich jak Garnier, Mac, Rimmel, L’Oreal, Colgate, Avon, Nivea, Vichy, Chanel albo Clinique. Jest ich wiele, WIELE więcej.
Prawo dokładnie
Prawo testów na zwierzętach w Chinach jest zależne od rodzaju produktu który ma być sprawdzony, gdzie został wyprodukowany i jak/gdzie jest sprzedawany.
Spójrzcie na poniższą info grafikę od Ethical Elephant
Kluczowe wnioski w kwestii testów na zwierzętach w Chinach są takie:
- Importowane, zagraniczne produkty muszą być przestestowane na zwierzętach jeśli są sprzedawane w sklepie w Chinach.
- Lokalnie wyprodukowane produkty dzielą się na PRODUKTY ZWYCZAJNE i na KOSMETYKI SPECJALNEGO UŻYTKU.
- Kosmetyki specjalnego użytku (dezodoranty, farby do włosów, kremy przeciw słoneczne) są testowane na zwierzętach.
- Produkty zwyczajne (makijaż, perfumy, kosmetyki do pielęgnacji skóry, włosów, paznokci) nie muszą być testowane na zwierzętach ALE nie jest to zakazane.
- Zagraniczne produkty sprzedawane online nie muszą być testowane na zwierzętach.
- Produkty sprzedawane tylko w Honk Kong’u nie muszą być testowane na zwierzętach ALE nie jest to zakazane.
Pomimo że są wyjątki gdzie testowanie na zwierzętach nie jest już strykte wymagane, musimy pamiętać, że TESTOWANIE NA ZWIERZĘTACH W CHINACH NIE JEST ZKAZANE w ogóle. To oznacza że jakaś firma albo chińskie władze maga w każdej chwili zdjąć produkt z półki i wykonać na nim wszelakie testy.
Dlaczego Chiny testują na zwierzętach?
Erin Hill, prezydent amerykańskiego Instytutu Nauk In Vitro w wywiadzie z CNBC wyjaśnił że Chiny nie są na bieżąco z obecnymi technologiami i możliwymi alternatywami. Przejście na etyczne metody testowania produktów będzie wymagać całkowicie nowego wyposażenia, specjalizowanych laboratoriów, wykwalifikowanych i umiejętnych specjalistów oraz dostępu do zasobów. Agregacja wszystkich tych czynników zajmie trochę czasu ale nie używajmy tego jako usprawiedliwienia. Chiny mają status drugiej największej co do wielkości gospodarki na świecie a z odrobiną wysiłku i dobrej woli, nowe etyczne standardy tylko pomogą im w przyszłości. W obecnej sytuacji, chińskie produkty przetestowane na zwierzętach nie powinny być sprzedawane w krajach gdzie testowanie na zwierzętach jest zakazane. Ponieważ więcej ludzi zaczyna popierać zakaz, Chiny zaczną tracić potencjalnych klientów na całym świecie.
Jest nadzieja
W 2016 władze chińskie potwierdziły że w niedalekiej przyszłości, zaakceptują dane badawcze z nie-zwierzęcego testu. Próba fototoksyczna 3T3, która mierzy bezpieczeństwo substancji chemicznej po wystawieniu na działanie światła jest alternatywą dla testowania na zwierzętach. Niestety, nie ma dowodu na to że ta parktyka już została wprowadzona w życie.
Władze Chińskie już zrobiły pierwsze kroki by zredukować testy na zwierzętach ale przed nimi jeszcze długa droga. Zboczenie z prawa w kwestii zwykłych i specjalnego użytku kosmetyków zostało wprowadzone w 2014 co według niektorcyh było dużym krokiem do przodu. Miło było by zobaczyć dalszy postęp. To prawdopodobnie zdarzy się później niż prędzej ale przynajmniej widać światełko w tunelu.
Możesz pomóc podpisując między narodową deklarację wspierającą zakaz testów na zwierzętach.
Podczas gdy mnóstwo spółek decyduje się przeprowadzać testy na zwierzętach aby uzyskać pozwolenie na sprzedaż w Chinach jest też wiele firm które wycofują się z Chin z dokładnie tego samego powodu. Takie firmy wybierają dobrostan zwierząt ponad miliony potencjalnych klientów. Świadomie przyczyniają się do tworzenia lepszego świata dla zwierząt i zasługują na nasze pieniądze bardziej niż spółki, których to nie obchodzi.