W moich oczach człowieka, który nie je mięsa od 4 lat, wegetarianizm jest prosty, i wydawał się prosty od samego początku. Jedyne co masz robić to nie jeść zwierząt. Zawsze jest jednak druga strona medalu i przeciwności których się nie spodziewamy. Jeśli myślisz o diecie wegetarianaskiej ale boisz się nieznanego, nie bój się. Zrobisz dobry uczynek dla świata i siebie samego. Oto kilka przeszkód i korzyści z którymi ja się spotkałam jako wegetarianka.
Jedzenie
Czysto dietetyczny aspekt diety roślinnej nie jest tak trudny jak wielu uważa. Warzywa, orzechy, fasola, liście, owoce są dostępne wszędzie. Wiedza o tym co i jak przygotować to już inna kwestia. Wiem że usmażenie kiełbasy i jajek na śniadanie to prościzna ale awokado z tostem lub owsianka też są proste do zrobienia. Dwie ostanie opcjie są też dużo zdrowsze. Zobacz moje przepisy jeśli szukasz inspiracji.
Mięsożerczy dom
Powiem szczerze. Kiedy na obiad jest mięso, często muszę zrobić ten krok więcej i przygotować coś dla siebie. Jeśli to Ty jesteś kucharzem w domu, jest kilka sposobów na to by warzywa smakowały jak mięso. Użyj papryki wędzonej, sosu sosjowego lub bbq. Z czasem odkryłam czym zastąpić filety z kurczaka lub pulpety jarskimi alternaywami które opiszę kiedy indziej. To kwestia zmiany i ukrztaltowania nowych nawyków co może zająć Tobie i Twojej rodzinie trochę czasu ale w końcu się uda.
Jeśli oni nie chcą gotować jarskich potraw dla Ciebie Ty gotuj dla nich. Jest mnóstwo przepisów w sieci. Rodzinka może się w końcu przekona.
Niezręczność
Możliwe że będziesz mieć inne danie od reszty ludzi nieważne czy jesteś na rodzinnym obiedzie, u cioci na imieninach czy na weselu. Powiedzenie gospoodarzom że nie jesz mięsa może być nie wygodne bo będziesz tym wyjątkiem który odstaje od reszty, i dokłada gospodarzom z poczuciem obowiązku nakarmienia gościa dodatkowej pracy.
Bycie weganinem jest bardziej uciążliwe ponieważ odtrącasz więcej składników. Gdy ktoś wkłada wysiłek w ugotowanie bezmięsnego dania specjalnie dla mnie choć jest z mlekim i jajkiem, odmowa wydaje się niezręczna i niewdzięczna. To jest prawdopodnie jedna z większych trudności i prawdopodobnie dlatego sama nie mogę nazawac się weganką. (jeszcze)
Społeczeństwo
Mam to szczęście by móc zaobserwować i porównać społeczeństwa dwóch krajów które nie różnią się skrajnie ale są oparte na innych wartościach i różnorodności kulturowej. Gdy podróżuję z jednego miejsca do drugiego, widzę jak duży wpływ na to co jemy mają ludzie wokół nas.
Tolerancja
Być może drażliwy temat ponieważ pod swoim szerokim wachlarzem zagadnień skrywa przeróżne problemy społeczne. Jeśli pomyślisz o wadach naszej społeczności takich jak rasizm, seksizm, homofobia, przemoc czy bieda, nasuwa sie pytanie „Kogo obchodzi jakis weganin?”. Nie znaczący temat, a jednak weganie spotykają się z dezaprobatą i 'hejtem’.
Piszę o tym dlatego że, choć ludzie mogą nie rozumieć Twojego poglądu, powinni go tolerować. Ciężko jest wtedy, gdy go nie tolerują i zakłucają nasze pozytywne fluidy.
Religia
W kraju który jest domem dla setek narodowości i kultur, ciężko jest zadowolić każdego. Anglia na przykład, jest domem dla niemal każdej religii na świecie, co za tym idzie, akceptuje rutuały i tradycje danych nacji.
To może być dobra i zła rzecz. Wielu hindusów nie je mięsa z powodów religijnych co moim zdaniem jest super. Z drugiej strony mamy muzułmaninow jedzących mięso halal i żydów jedzących kosher które od etyki są bardzo daleko.
Choć ludzie tych nacji wierzą że zwierzęta dzięki błogosławieństwu nie czują żadnego bólu, pomimo wszystko są zabijane w bardzo okrutny sposób. Okrutniejszy niż zwierzęta zabijane w standardowy, nie religijny sposób.
Spotykanie się z tymi różnicami religijnymi może być trudne do zaakcptowania i tolerowania szczególnie gdy nie chcesz jeść mięsa z powodów etycznych.
Niektóre kraje europejskie wprowadziły zakaz rytualnego uboju zwierząt właśnie z powodu okrucieństwa. Mam nadzieję że Anglia też wkrótce wprowadzi ten zakaz. Choć narazie się nie zapowiada. 🙁
Pamietajmy o tym, że społeczeństwo ewoluuje. To co teraz wydaje się trudne, może zmienić się z czasem. Ty też jesteś częścią społeczeństwa, możesz pomoc mu się zmieniać. Nawet gdy wydaje się to trudne.
„Nie przeżyje bez mięsa”
Jeśli dostałabym 1zl za każdy raz gdy słyszę to zdanie mogłabym mieć już własne sanktuarium dla zwierząt.
Jeśli też myślisz że będzie Ci ciężko żyć bez mięsa, myślisz źle. Jeśli boisz się że nie będziesz zjadał wystarczająco składników odżywczych, jedz pełnowartościowe proteiny zamiast samych węglowodanów. (Ale powiedz szczerze, czy zastanawaisz się nad składnikami odżywczymi gdy jesz schabowaego?)
Bądź mądry. Jeśli czujesz że coś jest nie tak, porozmawiaj z dietetykiem dla wegan albo zajrzyj do wspaniałej księgi wszytkich zagadnień znanej Internetem.
Być może zatęsknisz czasem za smakiem mięsa ale istnieje mnóstwo dań bezmięsnych, które zadowolą Twoje kubki smakowe.
Bezmięsny nie oznacza wegetariański
Gdy zaczniesz unikać mięsa, zdasz sobie sprawę ile produktów posiada składniki zwierzęce pomimo nie bycia mięsem. Żelki z żelatyną, napoje energetyczne z łojem, alkochol klarowany składnikami odzwierzęcymi (najczęściej rybami) albo słodycze z odzwierzęcymi barwnikami. Zaczniesz czytać listę składnikow o wiele uważniej i zdasz sobie sprawę ile śmieci tak naprawdę zjadamy.
Ta najtrudniejsza trudność
Etyczny wegetarinin patrzy na życie inaczej niż większość ludzi. Jest bardziej wrażliwy na przemoc i okrucieństwo które nas otacza. Choć weganie i wegetarianie pomagają setkom zwierząt rocznie, zmniejszając swój odcisk na środowisku i popyt konsumencki na mięso, nadal jest wiele okrutności wokół. Osobiście czasem wątpię i czuję że robię za mało by coś zmienić.
Zobaczenie ciężarówki pełnej kur lub świń w drodze do rzeźni jest jak wbicie noża w serce. Przypadki gdzie ludzie chcieli pomóc takim zwierzętom dając im wodę kończyły się karami i skargami.
Jak to jest uzasadnione?
Dlaczego to jest legalne?
Co te zwierzęta zrobiły by zasłużyć na taki los?
Takie i inne pytania krążą w głowie bez odpowiedzi. CZEMU, BOŻE CZEMU?
Jeśli szukasz odpowedzi na pytanie związane z wegetarianizmem, już jesteś bardzej współczujący niż myślisz.
Być może jesteś jedną stopą w progu domu naszego wegetariańskiego społeczeństwa. Zapraszam i witam po jasnej stronie mocy.